Wydawałoby się, że huki wystrzałów mogą jedynie wprowadzać w jeszcze większy stres, jednak nic bardziej mylnego – choć początki mogą być trudne, strzelnica potrafi świetnie uspokoić. Dlaczego tak się dzieje i jak rozpocząć swoją przygodę z tym ciekawym sportem? Warto się temu dokładnie przyjrzeć.
Dlaczego strzelanie uspokaja?
Wzięcie po raz pierwszy broni do rąk może wiązać się z wieloma emocjami, które narastają aż do pierwszego wystrzału, gdzie adrenalina osiąga swoją kulminację. To właśnie w tym momencie okazuje się, że emocjonalność nie zda się tutaj na wiele, jeśli pragniemy trafić w nasz cel – potrzebny będzie spokój i koncentracja. Właśnie z tego powodu, choć na pozór wygląda to inaczej, strzelnica może być sposobem na znalezienie chwili spokoju w pędzącym wciąż świecie.
Odpowiednio wyszkoleni instruktorzy na krytej strzelnicy doskonale zdają sobie sprawę, jak ważne jest panowanie nad własnym ciałem, a przede wszystkim oddechem. Strzelanie może zamienić się w pewnym momencie w zajęcie przypominające medytację – jedyną zmienną jest tutaj wielki huk, który czeka na końcu skupienia.
Jak rozpocząć strzelanie?
Wszystko rozpoczyna się od wypełnienia krótkich oświadczeń, po których instruktor zabiera ochotnika na krótkie szkolenie teoretyczne. To właśnie tutaj każda osoba dowiaduje się, jak ważne jest zachowanie odpowiednich zasad bezpieczeństwa, gdyż na szali leży zdrowie i życie wielu ludzi. Warto zwracać tutaj uwagę na każde słowo instruktora. Na szczęście na strzelnicy Praga Północ, jak i w wielu innych miejscach, stosuje się zasadę BLOS, która ułatwia zapamiętanie najważniejszych aspektów bezpieczeństwa. Jak ona wygląda?
- Broń zawsze powinno traktować się jako naładowaną.
- Lufa nigdy nie może być kierowana w kierunku ludzi.
- Otoczenie powinno zawsze być obserwowane.
- Spust powinien zostać wolny, jeśli nie planujemy oddać strzału.
Wszystko to musi zwieńczyć odebranie nie tylko broni, ale również dodatkowych akcesoriów, które pomagają w całym procesie. Mowa tutaj o goglach ochronnych i słuchawkach, które wyciszą huk wystrzału. Teraz zostaje tylko zacząć strzelać. Jak tego dokonać?
Jak strzelać, aby trafić?
Na początku trzeba zdać sobie sprawę, że broń palna nie działa tak, jak widać to często na filmach. Można spodziewać się, że pierwsze wystrzały będą dość problematyczne i to nie tylko pod względem trafiania w cel. Siła wystrzału może być dość odczuwalna dla osób, które nie wykonują dużo fizycznych czynności swoimi ramionami – czasem dochodzi do dużych odrzutów, które mogą nawet z lekka boleć. Warto słuchać się instruktora, który wytłumaczy, jak ten odrzut zredukować.
Kolejnym ważnym aspektem jest oddychanie – początkowa adrenalina sprawia, że ręce są bardzo ruchliwe, co nie pomaga przy celowaniu. Warto stosować głębokie oddechy, aby się uspokoić. Przy samym wystrzale warto wstrzymać oddech, co zatrzyma pracę klatki piersiowej, redukując poruszanie się rąk.
Jak widać, strzelanie może być bardzo uspokajającym zadaniem. Warto jednak pamiętać, że w tym wszystkim występuje spore zagrożenie dla zdrowia, przez co stosowanie się do zasad bezpieczeństwa jest podstawą. W ten sposób każdy będzie mógł zrzucić z siebie stres ostatniego tygodnia.
